Naruto Ultimate

Gra dla maniaków Naruto :)


#1 2008-05-19 19:07:06

Sasori-Sama

Gość

Biografie postaci

Oczywiscie na początek sasori :
Znany był również jako "Sasori z Czerwonego Piasku". Jest missing-ninem z Suny. Mistrz marionetek, specjalista od trucizn. Używał techniki Ludzi-Lalek (Hitokugutsu) i Sekretnej Czerwonej Techniki: Manipulacji Setką Marionetek (Aka Higi: Hyakki no Sōen). Podróżował w jednej ze swoich kukieł - Hiruko (ヒルコ), która służyła mu ona zarówno do ataku jak i do obrony. Jednak Sakura zniszczyła ją. Wszystkie kukły z wioski Piasku są dziełem Sasoriego, którymi później posługuje się Kankurō. Jego ulubioną lalką-człowiekiem był Trzeci Kazekage, ze względu na jego unikalną umiejętność tworzenia i manipulacji żelaznym piaskiem (satetsu).Był w stanie kontrolować setkę marionetek ze swojej armii, poprzez liczne nici czakry z mechanizmu który miał na piersi.

Prawie całe swoje ciało transformował w marionetkę, co wyjaśnia jego nienaturalnie młody wygląd. Jedynym żywym organem który posiada jest serce, które znajduje się w cylindrycznym pojemniku na piersi, ponieważ do kontrolowania czakry niezbędne jest żywe ciało. Gdyby zostało uszkodzone, jest w stanie przenieść własne serce do innej lalki, by móc je naprawić. Każda z jego broni jest nasączona trucizną, która powoduje natychmiastowy paraliż ofiary i śmierć po trzech dniach, gdyby utalentowani medycy nie byli w stanie znaleźć i stworzyć odtrutki. Kontrolował umysł Kabuto Yakushi oraz Yuury. Uśmiercił łącznie 298 ludzi, włączając w to Trzeciego Kazekage. Jego partnerem i jednocześnie uczniem był Deidara który zwracał się do niego Sasori no Danna (jap. サソリの旦那, Sasori no Danna?). Mimo przewagi w ostatecznej walce, Sasori został pokonany przez swoją babcię Chiyo i Sakurę Haruno. Śmiertelny cios zadały używane przez Chiyo marionetki-rodzice, które przebiły jego serce.


Ciekawostki 
Należał do tajnej organizacji Akatsuki, a jego partnerem był Orochimaru (później Deidara).
Sasori to po japońsku skorpion.
Posiadał pierścień Gyoku (klejnot/kula/nefryt), który nosił na kciuku lewej ręki. Po jego śmierci pierścień ten dostaje Tobi.
Sasori tak naprawdę nie został pokonany tylko dał sie pokonać. Sama Chyio powiedziała, że gdyby chciał, uniknąłby ostatniego ataku (przebicia serca)




Kolejne to :Schikimaru


Shikamaru Nara - zdecydowanie najinteligentniejsza z postaci mangi "Naruto". Mimo iż jego wkład w rozwój akcji lub życie poszczególnych bohaterów nie jest zbyt wielki nie znaczy to, że Shikamaru jest postacią zbędną. Jeśli ktoś tak twierdzi to jest w ogromnym błędzie. Wręcz przeciwnie. Wiadomo, że w "Naruto" nic nie dzieje się bez przyczyny. Z powodu bardzo specyficznej natury Shikamaru stwarza on pozory dość dziwnej postaci. Zapewniam wszystkich niedowiarków, że mimo pozornie drugoplanowej roli w mandze można wiele mądrych rzeczy na temat tej niezwykłej osobowości napisać. To już pewnego rodzaju norma, że zacznę od okresu wczesnego dzieciństwa kończąc na okresie młodzieńczego. Shikamaru miał pozornie wzorowe dzieciństwo a jak wiadomo w tej mandze fakt ten należy do ogromnych rzadkości. W sumie to niczym nie odbiegało od pozostałych dzieci członków "niezniszczalnej formacji", która nosiła nazwę Ino-Shika-Cho. Syn szanowanego Jounina o imieniu Shikaku oraz członek wielkiego i szanowanego Klanu Nara. Czegóż więcej może chcieć dziecko w jego wieku? Tego już chyba nie wie nikt prócz niego samego. Aczkolwiek samemu Shikamaru to nie wystarczało. Każdy szanujący się członek owego Klanu miał bardzo specyficzne podejście do życia. W przypadku młodego Nary nie mogło być inaczej. Od najmłodszych lat (jego zdaniem oczywiście) prowadził nudne i monotonne życie gdzie jedyną rozrywka był odpoczynek i bezcelowe przyglądanie niebu. Przez co Shikamaru nie miał zbyt wielu przyjaciół lecz jak na wielkiego lenia przystało nigdy mu to w niczym nie przeszkadzało. Pewnego dnia zaryzykował i postanowił bliżej poznać największe pośmiewisko i nieudacznika wśród rówieśników, sympatycznego grubaska o imieniu Chouji. Jak się po niedługim czasie okazało był to strzał w dziesiątkę. Chłopcy szybko znaleźli wspólny język stając się nierozłącznymi przyjaciółmi. Wszyscy doskonale wiedzieli również, że wszystkich członków Klanu (zwłaszcza męskich) charakteryzują jeszcze dwie cechy. Mianowicie były nimi: inteligencja (wrodzona) oraz życie pod pantoflem życiowej partnerki. W przypadku Shikamaru aktualnie można mówić w zasadzie tylko o tej pierwszej, która za to jest niepodważalna. Lecz o poziomie jego inteligencji dowiecie się nieco więcej w kolejnym akapicie. Na razie powiem tylko tyle, że w okresie wczesnego dzieciństwa nie wykorzystywał jej praktycznie w ogóle. Oceny na Akademii miał porównywalne z Naruto i daleko mu było do takiego geniusza jakim był Sasuke. To tyle jeśli chodzi o dzieciństwo małego Nary.Kolejnym etapem w jego życiu był już okres wczesno młodzieńczy. Tu jak każdy młody ninja po ukończeniu Akademii staje się pełnoprawnym Geninem, który ma za zadanie wraz ze swoimi nowymi towarzyszami wiernie służyć Wiosce wykonując dla niej wiele mniej lub bardziej skomplikowanych zadań. W tym momencie jego towarzyszami na dobre i złe stają się: jego najlepszy przyjaciel Chouji oraz Ino. Cała trójka ich ojców tworzyła wspomnianą formację bojową. Oczywistym jest fakt, iż Shikamaru był liderem grupy lecz, że względu na swoją inteligencję był nim tylko nieformalnie. Młody Nara miał zaskakująco wysoki poziom inteligencji (!) Jego poziom IQ przekraczał 200 (!). Ich mistrzem został syn panującego w tym okresie Hokage, Jounin, który zwał się Asuna Sarutobi. Tradycyjnie i standardowo po wykonaniu pewnej ilości misji zostali zgłoszeni do Egzaminu na Chuunina. Pierwszy etap nie stanowił większych problemów dla jego drużyny. Dopiero w następnym pojawiły się pewne problemy. Otóż Shikamaru był jedynym ze swojej grupy, który awansował do walk finałowych. Uzyskał to prawo po niełatwym zwycięstwie nad Kin Tsuchi. Była ta dziewczyna wywodząca się z Wioski Ukrytego Dźwięku. W rundzie finałowej trafił na znacznie trudniejszego przeciwnika a właściwie znów przeciwniczkę. Tym razem los zechciał ażeby jego rywalką została Shinobi Piasku, dziewczyna o imieniu Temari. Na dobrą sprawę dopiero w tej walce Shikamaru dał upust swojej ogromnej inteligencji. Walka była bardzo ciekawa okraszona pięknymi technikami (raczej ze strony Temari) a przede wszystkim idealnymi strategicznymi posunięciami Shikamaru. Gdy wydawało się, że chłopak ma już pewne zwycięstwo zdecydował się na bardzo odważny aczkolwiek przemyślany ruch. Po prostu wycofał się z dalszego udziału w turnieju! Wyczyn ten najwyraźniej wywarł ogromne wrażenie na wszystkich albowiem został on mianowany przez nowego Hokage na Chuunina, dostąpił takiego zaszczytu jako jedyny ze swojego rocznika . Następnie przez pewien niezbyt długi okres rola Shikamaru w anime czy też mandze znacznie zmalała. Lecz tylko do czasu. Do czasu gdy jako lider grupy Genin'ów otrzymał swoje pierwsze lecz arcyważne i co najważniejsze arcytrudne zadanie. Miał odnaleźć i przyprowadzić z powrotem do Konohy Sasuke, który zdecydował się odejść do Orochimaru. Wszyscy członkowie zespołu stoczyli ciężkie i fascynujące walki jeden na jeden z przedstawicielami Elity Wioski Dźwięku. Samemu Shikamaru przypadł nie kto inny jak przeciwnik w żeńskiej postaci (ach to jego wątpliwe szczęście do płci przeciwnej). W najważniejszym jak dotąd swoim pojedynku przyszło mu zmierzyć się z Tayuy'ą, dziewczyną, której główną i jak sama stwierdziła jedyną bronią był flet. Warto dodać, że Shikamaru jako jedyny przeżył śmierć, która miała nastąpić z ręki przyzywanych przez nią Sumon'ów. W dość szybkim tempie rozpracował mechanizm działania owego fletu. Mimo to był bliski śmierci. Gdy wydawało się, że już nie ma dla niego ratunku z odsieczą przybywają zaprzyjaźnieni Genini z Wioski Ukrytego Piasku. Wybawcą młodego członka Klanu Nara był nie kto inny jak jego niedawna rywalka Temari. Niestety. Misja grupy, której był dowódcą zakończyła się całkowitą klęską. Na szczęście jednak nikt nie stracił życia co przecież jest najważniejsze. Shikamaru miał wielkie wyrzuty sumienia i wątpliwości czy zrobił słusznie podejmując się w ogóle takiego wyzwania. Aczkolwiek jak widać po krótkim czasie wszystko wróciło do normy. To chyba wszystko jeśli chodzi o Shikamaru z pierwszej części "Naruto".Kolejny zawodnik to gaaraGaara - bezdyskusyjnie jedna z czołowych postaci zarówno mangi jak i anime "Naruto". Jeden z dwójki Jinchuuriki z zapieczętowanym Shukaku - Władcą Piasku. Przez jednych znienawidzony przez drugich uwielbiany - tak w wielkim skrócie można opisać osobowość chłopaka, który na stałe wdarł się w poczet sław owej mangi. Na stałe również odbił ogromne piętno w psychice i poczynaniach tytułowego bohatera. Z resztą jak każdy wie Gaara i Naruto od zawsze mieli ogromny wzajemny wpływ na siebie. Niestety . Gaarze nie było dane podzielić losu swego późniejszego przyjaciela. O tym jednak za chwilkę. Zacznę teraz od opisu dzieciństwa Genin'a wywodzącego się z Suna Gakure, którego nikt z nas nie chciałby doświadczyć.Gaara przyszedł na świat jako trzecie i zarazem najmłodsze dziecko Czwartego Kazekage. Właśnie od tego momentu czyli od dnia swoich narodzin zaczął się ogromny koszmar, który nasilał się z każdym dniem. Malutki i niczego nieświadomy chłopczyk stał się za sprawą woli własnego ojca "maszyną bojową", która miała być wizytówką Wioski Ukrytego Piasku. Sam Chłopiec był tylko... eksperymentem, który w chwili narodzin zabił własną matkę. Siał postrach i grozę u każdego kogo spotkał na swojej drodze. Bali się go dosłownie wszyscy wliczając w to jego starsze rodzeństwo: Kankuro i Temari, którzy wbrew pozorom nigdy nie chcieli dla brata źle. Niestety, Gaara przez wiele długich lat nie dostrzegał ich dobrych intencji. Chłopiec od zawsze czuł się gorszy od innych. Odepchnięty przez społeczeństwo żył samotnie, przyjmując za życiowy cel zlikwidowanie wszelkich istot, które można zabić. W ten oto dość prymitywny sposób chciał potwierdzić sens swojego istnienia. Było tak do czasu kiedy jego wujek (brat matki Gaary) postanowił się nim zaopiekować i podjąć ryzyko wpojenia mu zasad moralnych do jego wypaczonej psychiki.Okres pobytu u Yashamaru to dla Gaary czas wewnętrznego ukojenia i wyciszenia. Wuj opiekował się jak tylko mógł swoim siostrzeńcem poświęcając mu cały swój wolny czas. Mały Gaara nieświadomie "otwierał się" na świat zewnętrzny. Pojął, że najgorsze rany tworzą się nie na zewnątrz ciała lecz głęboko w sercu. Niestety wszystko co dobre szybko się kończy. Yashamaru robił to wszystko tylko po to by zbliżyć się do zdesperowanego i rozerwanego wewnętrzne chłopca i zdobywając jego zaufanie... zabić go gdy tylko nadarzy się ku temu okazja. Dlaczego? Otóż Yashamaru bardzo kochał swoją siostrę a Gaara był tym, który odebrał jej życie. Tak więc mimo tego, że matka chłopca była jedyna osobą dostrzegającą w nim dobro to Yashamaru mimo wszelkich prób nie dał rady mu wybaczyć i żyć z mordercą najbliższej mu osoby. Oczywiście próba morderstwa zakończyła się niepowodzeniem, które mężczyzna przypłacił życiem. Tak więc Gaara został już na stałe pozostawiony sam sobie.Tak na dobrą sprawę Gaare poznajemy chwilę przed rozpoczęciem Egzaminu na Chuunin'a, który zdaje wraz ze swoim rodzeństwem. Możemy więc przypuszczać, że standardowo jak wszyscy początkujący shinobi ukończył Akademię. Został przydzielony do trzyosobowej drużyny, którą współtworzył wraz ze swoim rodzeństwem. Ich mistrzem został doświadczony Jounin wywodzący się oczywiście tak jak oni z Wioski Piasku - Baki. Gaara, Temari i Kankuro od samego początku znacznie przewyższali siłą swoich rówieśników z Konohy. Od samego początku również mieli ściśle określony plan, którym z pewnością nie było zdobycie tytuły Chuunin'a, który dostaliby pewnie bez większych problemów. Niecny plan Wioski Piasku był znacznie ambitniejszy. Wspomniane rodzeństwo miało normalnie wystartować i robić wszystko zgodnie z regulaminem aż do momentu pojawienia się wspólnych oddziałów Wioski Piasku i Dźwięku. Czwarty Kazekage chciał wespół z Orochimaru podbić Wioskę Liścia lecz niestety swoją naiwność przypłacił życiem. To wszystko jednak poprzedza kilka innych niezwykle ciekawych faktów z życia najpotężniejszego wojownika Suna Gakure.Otóż Gaara i jego towarzysze już podczas II etapu Egzaminu ustanowili porażający rekord przebywania w Lesie Śmierci, a żeby tego było mało Gaara jak zawsze wyszedł z "eskapady" bez szwanku. Następnie nie pozostał nic innego jak przystąpić do rozlosowania par pojedynków wstępnych dających przepustkę do Finałowego starcia w III etapie. Gaara oczywiście pokonał swojego rywala lecz... bardzo się przeliczył myśląc, że będzie to kolejna króciutka walka. W rzeczywistości było zupełnie inaczej. Pierwszym przeciwnikiem Gaary okazał się Rock Lee. Chłopak specjalizujący się w tajijutsu znalazł dzięki swojej niewiarygodnej szybkości sposób na pominięcie piaskowej obrony absolutnej. Po długim i pasjonującym boju obronną ręką wyszedł Gaara, który jednak będąc pod ogromnym wrażeniem rywala pragnął... go zabić. Po odbyciu wszystkich walk można było spokojnie przystąpić do fazy ostatecznej, w której los zmierzył dwóch geniuszy - najwybitniejszych shinobi młodego pokolenia w swoich Wioskach Gaarę oraz Sasuke z wielkiego Klanu Uchiha. Pojedynek odbył się po miesięcznej przerwie, którą wszyscy mieli wykorzystać na treningi. W tym czasie Gaara zdążył odwiedzić swojego rywala i uciąć z nim sobie krótką pogawędkę za nim stanie z nim oko w oko w morderczej walce. Obaj wojownicy chcieli stoczyć "coś więcej" aniżeli zwykłą turniejową walkę ponieważ oboje pragnęli poznać swoje aktualne możliwości sprawdzając jak są silni. Najciekawszy pojedynek z powodu przeciągającej się nieobecności Uchihy został przełożony na koniec. Niestety. Walka na która wszyscy z niecierpliwością czekali została przerwana przez zdradziecki plan Piasku. Mimo wszystko była to najtrudniejsza walka w całym dotychczasowym życiu Gaary ponieważ to właśnie wtedy został pierwszy raz ranny! Wtedy to półprzytomny Gaara chciał ukazać swoją "prawdziwą" postać aczkolwiek został zmuszony przez Baki'ego do odwrotu. Sasuke należał do ludzi walczących do końca z resztą sam Gaara nie chciał odpuszczać tak pasjonującej walki. Uchiha rzucił się w pościg za Gaarą i eskortującym go rodzeństwem. Temari i Kankuro robili wszystko by uniemożliwić Sasuke zbliżenie się do ich młodszego brata. Niestety. Co się odwlecze to nie uciecze. Sasuke po wcześniejszym pokonaniu jego siostry dopadł Gaarę, który o dziwo bardzo się z tego powodu ucieszył. Podczas ich ponownego starcia Gaara był już zupełnie inną osobą co oczywiście ogromnie zaskoczyło Sasuke, który nie radził sobie już tak dobrze jak jeszcze niedawno na ringu. Po kilku chwilach walki Gaara zaczął się zmieniać. Najpierw radykalnej metamorfozie uległo prawe ramię i część twarzy Gaary a kilka chwil później pojawił się ogromny ogon. Sasuke zastosował kilkukrotnie swój najlepszy atak - Chidori, który ranił potwora aczkolwiek pochłaniał zbyt dużo chakry. Po trzech takich uderzeniach niestety nie był już wstanie kontynuować walki. Na ten moment z niecierpliwością czekał Genin z "Piasku", który miał już zabić Sasuke zadając "ostateczny atak"....Lecz w tym czasie przybyli od dawna podążający za nimi Naruto, Sakura i Pakkun (ten ostatni w ogóle się nie przydał do walki). Uzumaki przeraził się widząc postać pół potwora - pół człowieka nie poznając w ogóle swego rywala. Dopiero Pakkun uświadomił mu kim tak naprawdę jest. Chwilę później Gaara podekscytowany takim obrotem spraw postanowił ukazać wszem i wobec swoją "ostateczną formę" całkowicie transformując się w jednoogoniaste Bijuu - Shukaku. Mimo to Naruto nie poddał się i stanął do walki, którą ostatecznie... wygrał. Upierając się można by rzec, że był remis ponieważ obaj nie byli zdolni do kontynuowania walki. Gaara wygrał coś zdecydowanie ważniejszego. Zrozumiał, że całe jego dotychczasowe życie było jedną wielką porażką. Zrozumiał, że walka dla innych, w obronie przyjaciół daje ogromną siłę a bezsensowne zabijanie ludzi bez powodu tylko ją odbiera sprawiając, że pali się za sobą wszystkie mosty. Po tym wszystkim Gaara postanowił przeprosić swoje rodzeństwo. Teraz zrozumiał jak wiele oni dla niego znaczą i co są w stanie dla niego zrobić. Później Gaara zniknął nam wraz z rodzeństwem na dłuższą chwilę. Pojawili się dopiero pod koniec mangi by pomóc sprzymierzeńcom z Konohy w walce z Piątką Dźwięku. Gaara oczywiście zostawił sobie najpotężniejszego przeciwnika, asa Orochimaru - Kimimaro. Los chciał, że tym którego uratował był nie kto inny jak Rock Lee, jego niedawny rywal oraz osobnik, którego tak bardzo pragnął zabić a teraz staje w jego obronie. Walka Gaara vs Kimimaro bezwątpienia należy do elity wszystkich pojedynków jakie miały miejsce w anime. Techniki, które wykonywali obaj rywale były bardzo spektakularne. Pewnie gdyby owe techniki Gaara zastosował na Naruto nie miałby większych problemów z wysłaniem Uzumaki'ego na "tamten świat". Po śmierci Kimimaro Gaara znika do końca serii pojawiając się dopiero pod sam koniec "filler'ów" aczkolwiek nie umieszczam tu opisów "zapychaczy".Tak więc to wszystko co wiemy na temat najpotężniejszego wojownika z Suna Gakure, Jinchuuriki Shukaku, osobnika, który podczas trwania mangi zmienił się najwyraźniej i co najważniejsze zdecydowanie na plus.




Aburame Schino Aburame


Shino Aburame - jest to zdecydowanie najbardziej tajemnicza i chyba również najpłycej przedstawiona postać w mandze oraz anime "Naruto". Shino tak jak kilku innych mieszkańców Konohy może poszczycić się przynależnością do swojego Klanu. O samym jego Klanie wiemy niemniej niż o nim samym lecz mimo wszystko jest to postać bardzo pozytywna o dość ciekawym i trudnym charakterze. Życie Shina nie odbiega w standardach od pozostałych młodych Genin'ów Konohy tak więc przedstawię je w dwóch etapach. Niestety o tym pierwszym nie wiemy praktycznie nic. Nie zaszkodzi jednak spróbować, tak więc do dzieła.Okres wczesno - dziecinny to w przypadku Shina całkowita niewiadoma. Pewnym jest tylko to, że dopiero co narodzeni członkowie Klanu Aburame zostają powierzeni przez własnych rodziców na wychowanie i pod opiekę różnorodnym... insektom. Robaki zamieszkują w ciele młodego chłopca, żywiąc się jego chakrą. Lecz tak jak to zazwyczaj bywa nie ma nic za darmo. W zamian za to, że mogły sobie mieszkać w ciele takiego wybrańca musiałby stać się mu posłuszne. Jeśli chodzi zaś o kwestię całego Klanu to można wspomnieć tylko tyle, iż podobnie jak w przypadku innego, nieco sławniejszego i potężniejszego Klanu - Uchiha ilość żyjących osobników jest bardzo niewielka tak więc Klan Aburame należy do tych już praktycznie nie istniejących. Shino opanował sztukę posługiwania się insektami do całkowitej perfekcji aż do tego stopnia, że robaki stały mu się do życia po prostu niezbędne. To w sumie tyle z tych i tak skromnych zasobów informacji z dzieciństwa tej bardzo ciekawej postaci. Przejdźmy do czasów nieco nam "współczesnych". Shino planowo ukończył edukację w Akademii i tak jak inni jego koledzy z rocznika stał się pełnoprawnym Genin'em. Po tym wszystkim został przydzielony do ósmej drużyny gdzie prócz niego w skład jeszcze wchodzili: przedstawicielka trzony Klany Hyuuga, dziewczyna o imieniu Hinata oraz hałaśliwy i nieznośny chłopak o imieniu Kiba, pochodził on z Klanu Inzuka, który był całkowitym przeciwieństwem cichego i skrytego Shino. Ich opiekunem została świeżo upieczona Jounin'ka - Kurenai Yuuhi. Wiadome jest jeszcze, że wbrew pozorom Shino to bardzo solidny i silny shinobi, który wraz z towarzyszami bierze udział w Egzaminie na Chuunina. Ku zdziwieniu wszystkich poczyna tam sobie bardzo przyzwoicie bez większych problemów eliminując pierwszego przeciwnika - ninja z Wioski Ukrytego Dźwięku - Zaku Abumi. W finałowej walce miał stanąć naprzeciw shinobi ze słynnej Wioski Piasku - człowiekowi, który uważał się za "mistrza sztuki marionetek' - Kankuro. Niestety. Walka nie odbyła się bo odbyć się nie mogła gdyż Kankuro oddał walkę walkowerem a jej wynik został zredukowany na korzyść Shino. Co się odwlecze to nie uciecze. Gdy wojownicy z "Piasku" opuszczali Konohę uciekając z rannym Gaarą Shino w tajemnicy i milczeniu udał się za całym orszakiem pościgowym. Walka odbyła się na "łonie natury". Tu podobnie jak w przypadku walki Ino z Sakurą wynik można uznać za kwestię nierozstrzygniętą mimo, że tak jak Ino, Shino miał w walce przewagę. Jednak został otruty przez "marionetkarza". Szybka interwencja jego ojca uratowała mu życie. To wszystko jeśli chodzi o tę najbardziej tajemniczą postać pierwszej serii "Naruto".







Dzieki jak ktoś przeczyta.

Ostatnio edytowany przez Sasori-Sama (2008-06-30 09:27:33)

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.raiders-l2.pun.pl www.narucio.pun.pl www.shinobi-raifu.pun.pl www.ndcs.pun.pl www.hoolsgame.pun.pl